Ogród żuławski - MSZN

Tu pochwal się Twoim ogrodem! Fotografie i opisy co u Ciebie rośnie - mile widziane!
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
MSzN
Lubi podyskutować
Lubi podyskutować
Posty: 89
Rejestracja: 2009-07-29, 13:00

Ogród żuławski - MSZN

Post autor: MSzN »

Oki, zaczynamy zabawę.
Na początek trochę archiwum, czyli przenosiny z budowy do ogrodu.
Wybaczcie więc, że będą to kopie wpisów z innego bloga... choć naszego:-)
pozdr,
MSzN
Awatar użytkownika
MSzN
Lubi podyskutować
Lubi podyskutować
Posty: 89
Rejestracja: 2009-07-29, 13:00

2008.05

Post autor: MSzN »

Ostatni rzepak, a my właśnie podpisujemy umowę przedwstępną.
Obrazek
Obrazek

Do podpisania właściwej minie jeszcze kilka miesięcy...
pozdr,
MSzN
Awatar użytkownika
MSzN
Lubi podyskutować
Lubi podyskutować
Posty: 89
Rejestracja: 2009-07-29, 13:00

Co zrobić z tymi roślinami?? - 2008.10 - 2008.11

Post autor: MSzN »

Ciągle jeszcze - przyszli właściciele, ale zaczynamy działać:

Obrazek
Co zrobić? Pozbyć się i to w taki sposób, żeby wiosną nie było powtórki z rozrywki...

Robimy więc raz a dobrze... W ruch poszedł ROUNDUP:
Obrazek

Efekt zadziwiający - już po pierwszym oprysku rośliny zaczęły zamierać.....
Obrazek

ale na wszelki wypadek powtórzyliśmy prace drugi raz - w sumie w 2 rzutach po 2l środka, w odstępie ok 2,5 - 3 tyg.

Oj, jak ciężko... aż brzuszek boli.... Starzy są bez serca, tak mnie wykorzystują.... ;-)
Obrazek

Po następnych kilku tygodniach działka została dla nas ładnie zaorana (należą się Wielkie Dzięki), a my wykosiliśmy rośliny porastające rowy.

Wiosną zobaczymy, czy rzepak odrośnie ;-)
Obrazek
pozdr,
MSzN
Awatar użytkownika
MSzN
Lubi podyskutować
Lubi podyskutować
Posty: 89
Rejestracja: 2009-07-29, 13:00

Zielona przechowalnia - zima 2009

Post autor: MSzN »

Domu jeszcze nie ma, a my już o ogrodzie myślimy... Mało, że myślimy - już nawet roślinki mamy... Do końca zimy niedaleko, więc chyba powinny wytrzymać.
Wkopaliśmy je późną jesienią pod blokiem :-)
Niewiele, ale więcej się w bagażniku nie zmieściło... i w ten sposób ziarnko do ziarnka, albo raczej iglak do iglaka ;-)

Obrazek

Obrazek

PS -
Niestety, późną wiosną je sz... trafił. Lawsony marketowe - pierwszy i przedostatni raz kupione... Pierwszy i ostatni - z ciętymi korzeniami, w workach...
Nie wiedzieć czemu mi się zdawało, że jak kupię kopane rośliny, to będą miały korzenie... Że też do głowy mi nie przyszło, że one się tylko do wazonu na tydzień stania nadają...
Pozostałe planty przetrwały do dziś:-D

Na działce tymczasem szaleją geolog i geodeta...
pozdr,
MSzN
Awatar użytkownika
MSzN
Lubi podyskutować
Lubi podyskutować
Posty: 89
Rejestracja: 2009-07-29, 13:00

Pozwolenie na budowę - 2009.03

Post autor: MSzN »

Wniosek o PnB złożony w połowie miesiąca.
Plan sytuacyjny:
Obrazek

Wodociąg podłączony w lutym.
Kanalizy brak... w realu i w planach.
Prąd będzie... za 2 lata.

Wnioski geologa:
Załączniki
geolog02.jpg
geolog04.jpg
geolog06.jpg
pozdr,
MSzN
Awatar użytkownika
MSzN
Lubi podyskutować
Lubi podyskutować
Posty: 89
Rejestracja: 2009-07-29, 13:00

Weekend pod znakiem porządków :-) [20090406]

Post autor: MSzN »

Działeczka została ładnie zbronowana. Aż miło patrzeć... Część została przygotowana już wcześniej pod trawnik (2011: czyli obsypana nawozem, czego żałuję do dziś, ale chwaściory są mi zapewne wdzięczne....).
Obrazek

Ale zanim zajmiemy się trawniczkiem, zrobiliśmy porządek w "zielonym zakątku" pod blokiem, gdzie jeszcze chwilowo trzymamy nasze "planty" :-) Przeprowadzka "zieleniny" już po świętach.
Obrazek

Tupip Toronto - przetrwał do dziś:-)
Ma charakterystyczne prążki na liściach:
Obrazek
pozdr,
MSzN
Awatar użytkownika
MSzN
Lubi podyskutować
Lubi podyskutować
Posty: 89
Rejestracja: 2009-07-29, 13:00

Ale zwierzyniec... czyli nasze połowy [20090503]

Post autor: MSzN »

http://www.msz-n.mojabudowa.pl/?id=11529

Udało się:-) Tym razem polowanie (-a) miały miejsce z aparatem i nasi "sąsiedzi" zostali uwiecznieni na fotkach.

Połów Nr 2 - Ryba:
Obrazek

Połów Nr 3 - Rak-Nieborak (chyba, że jednak nie...):
Obrazek

Niestety żaby zniknęły nam z rowu....

Dodatek: 20050407
Wczorajszy zając zniknął zanim zdążyłam pstryknąć fotkę... Dzisiaj za to 2 dodatkowe zwierzaki - wyglądają jak jaszczurka zwinka, albo bardziej żyworódka, oraz raczek-nieboraczek (???):
Obrazek
pozdr,
MSzN
Awatar użytkownika
Danka
Mistrz dyskusji!
Mistrz dyskusji!
Posty: 13263
Rejestracja: 2008-03-11, 20:17

Post autor: Danka »

I powstaje upragniony ogród :lol: Początki całkiem niezłe ale wszystko wymaga trochę trudu :hyhy:
Awatar użytkownika
MSzN
Lubi podyskutować
Lubi podyskutować
Posty: 89
Rejestracja: 2009-07-29, 13:00

Re: Danka

Post autor: MSzN »

Masz rację. Ręce do ziemi sięgają... a roboty nie ubywa...
pozdr,
MSzN
Awatar użytkownika
MSzN
Lubi podyskutować
Lubi podyskutować
Posty: 89
Rejestracja: 2009-07-29, 13:00

KROK MILOWY Nr 3 - Wykop z bajorem [20090504]

Post autor: MSzN »

http://www.msz-n.mojabudowa.pl/?id=11538

NARESZCIE!!!!
2 okazje do świętowania w jednym: wykop to idealny prezent na imieniny ;-)
W każdym razie dzisiaj, czyli 4 maja 2009 o godz. 7.45 ruszył WYKOP.
(...)
Pierwsza ława (12:45) - po zdjęciu humusu z całości - widać, jak wysoko stoi woda:
Obrazek

Sprzątanie (17:20) - góra rośnie... oj, rośnie...:
Obrazek
(...)

Pani domu zdobywa góry - zadatki na alpinistę?:
Obrazek
pozdr,
MSzN
Awatar użytkownika
MSzN
Lubi podyskutować
Lubi podyskutować
Posty: 89
Rejestracja: 2009-07-29, 13:00

Podcieki w fundamencie (na pocieszenie dla innych) [20090504

Post autor: MSzN »

Woda jednak nadal na 100cm... czyli fundament w bajorze.

Zaczęło się od podciekania na 110cm:
Obrazek

Potem było więcej...:
(...) i więcej...:
Obrazek

Drenażu nie da się zrobić, bo w rowach poziom jest taki sam. Trudno...
W Wenecji też domy stoją stópkami w wodzie ;-)
pozdr,
MSzN
Awatar użytkownika
Danka
Mistrz dyskusji!
Mistrz dyskusji!
Posty: 13263
Rejestracja: 2008-03-11, 20:17

Post autor: Danka »

W tym roku chyba wszędzie jest wysoki stan wód gruntowych. Na moim suchym polu także. Teraz to się cieszę, bo na wierzchu już pustynia a wewnątrz trochę wilgoci ;-)
Awatar użytkownika
MSzN
Lubi podyskutować
Lubi podyskutować
Posty: 89
Rejestracja: 2009-07-29, 13:00

Gladiole Nr 406 - Sezon 2009

Post autor: MSzN »

za postami:
http://forum.poradnikogrodniczy.pl/miec ... 569,90.htm
http://forum.poradnikogrodniczy.pl/klub ... 508,75.htm

W sezonie 2008 rosły u nas 'White Properity', 'Salmon' i 'Plumtart' - w osobnych donicach, na balkonie w bloku.
W sezonie 2009, po wysadzeniu cebul 'White properity' dostałam białe cudeńka z malinowymi kreskami w gardłe i również malinowym pylnikiem (2 kolejne fotki). Można je oznaczyć jako 406. Czyżby "zmiksowały się" z Plumtart? Sadzone były z cebul, nie zbierałam nasion.
W każdym razie ciekawie wyglądają i przyznam, że na różnych stronach szukałam czy to może być coś innego, ale takich nie znalazłam...
Obrazek
Obrazek

Sadzone były bardzo późno (maj, czerwiec).
Kilka ciekawostek tej odmiany:
--> giganty mają wysokość ok 150-160cm i powiem prawdę, że po rozmiarach cebul się tego nie spodziewałam.
--> występuje zjawisko rozdwojenia pędu: z mocnego pędu głównego, poniżej kwiatostanu wyrastają kolejne, słabsze pędy z kwiatostanami. Dzieje się to tylko u tej odmiany, ale za to u największych okazów, właśnie tych mierzących 150-160cm wys.
Największy kwiat ma dwa dodatkowe pędy boczne.
Cieszyć się z tego powodu, czy martwić? Czy to normalne zjawisko u mieczyków?

PS 1-
Krzywizna pędu? Spoko, rośliny rosły przy rowie, bez jakielkowiek osłony czy podparcia. W dodatku płytko sadzone. Trudno się przy ostrych wiatrach spodziewać, że będą proste, skoro same się kładą...
PS 2-
Cechy dominujące mieczyka: kolory, wielkość, rozdwojenie pędu - potwierdzone w sezonie 2010. Zobaczymy, jak będzie w tym roku - jeszcze nie wsadzone, więc znowu będą kwitły w okolicach 1 listopada...
Załączniki
To właśnie 1 okaz z rozdwojonym pędem. Niestety, nie największy.
To właśnie 1 okaz z rozdwojonym pędem. Niestety, nie największy.
pozdr,
MSzN
Awatar użytkownika
MSzN
Lubi podyskutować
Lubi podyskutować
Posty: 89
Rejestracja: 2009-07-29, 13:00

Gladiole: pozostałe odmiany - Sezon 2009

Post autor: MSzN »

Za:
http://forum.poradnikogrodniczy.pl/miec ... 69,105.htm

Zakwitły pozostałe odmiany:
Hot Pink: http://www.msz-n.mojabudowa.pl/pliki/ms ... ant_56.jpg
Plumtart: http://forum.poradnikogrodniczy.pl/file ... _2_189.jpg
Orange (jakieś drobne): http://forum.poradnikogrodniczy.pl/file ... _2_116.jpg
Violetta (też drobna): http://www.mojabudowa.pl/pliki/msz-n/im ... _39(1).jpg
Praha: http://www.mojabudowa.pl/pliki/msz-n/im ... _31(1).jpg

Sezon 2010 - Nic się nie zmieniło. Wszystkie odmiany ciągle aktywne na naszym poletku. W przypadku Orange - to schyłek odmiany. Raz - że coraz ich mniej, dwa - że kolorystyką nie przystają do planowanego ogrodu...
Załączniki
Pink White
Pink White
Nr 306 - Podobna do 406, ale zamiast kreskowania w gardle ma drobne kropeczki. Raptem kilka sztuk mieszańca...
Nr 306 - Podobna do 406, ale zamiast kreskowania w gardle ma drobne kropeczki. Raptem kilka sztuk mieszańca...
pozdr,
MSzN
Awatar użytkownika
MSzN
Lubi podyskutować
Lubi podyskutować
Posty: 89
Rejestracja: 2009-07-29, 13:00

Karczownik ziemnowodny

Post autor: MSzN »

Nasz bohater, nieustannie ryjący w okolicach rowów i na sporej części działki wygląda mniej więcej tak (foto niestety nie moje, tylko z netu):
Obrazek

Znak charakterystyczny odwiedzin karczownika, to kopczyki usypane przy wylotach nor, ale bardzo spłaszczone, w porównaniu z tymi, jakie tworzy kret. Poza tym, przynajmniej jeden z korytarzy prowadzi w bezpośrednie sąsiedztwo wody.

Oprócz samych kopców udało mi się zobaczyć jednego "zwierza" przeskakującego przez rów z naszej działki na sąsiada. Był jakieś 2m ode mnie. Długi na ok 25 cm. "W locie" ciało wydłużone, raczej bez widocznego długiego ogona, z rudą pręgą na grzbiecie. Zwierzak prawie "odbił się" od wody i dał susa na drugą stronę.... szybkie "toto" niesamowicie, więc niewiele go widziałam. Wiem jedno - żadna mysz nie jest tak wielka i nie buduje kopców.

Korytarzy nie jestem w stanie zasypać... ostatnio wykrzywiłam solidne widły wykopując cebule kwiatów, taką mamy "skałę". Poza iglakami wszystko tam rośnie jak głupie....
pozdr,
MSzN
ODPOWIEDZ