Moje róże i nie tylko....
Moje róże i nie tylko....
Witajcie-przeglądam od jakiegoś czasu forum i postanowiłam się przyłączyć .
Jestem posiadaczką 3100 m2 na którym stoi dom i budynki warsztatowe.Dłuuuuuuuugo nie mogłam się zdecydować co robić.Przeszłam wiele etapów zakładania-byliny,cebulowe,jednoroczne.Ale brak wiedzy,informacji i takich jak to forum zbiorowiska wiedzy sprawiło,że wszystko psułam.Zostało trochę z tamtych czasów nasadzeń kilka róż.Ale nawet te kupowałam - bo ładny obrazek.
W tym roku jesienią przejrzałam na oczy i zobaczyłam że można ładnie.Postanowiłam postawić na krzewy ,potem doszły róże.I tu ogarnęło mnie istne szaleństwo...swój wątek nazwałam ..róże i nie tylko"ponieważ to one właśnie mają być głównym akcentem w ogrodzie.
Jestem posiadaczką 3100 m2 na którym stoi dom i budynki warsztatowe.Dłuuuuuuuugo nie mogłam się zdecydować co robić.Przeszłam wiele etapów zakładania-byliny,cebulowe,jednoroczne.Ale brak wiedzy,informacji i takich jak to forum zbiorowiska wiedzy sprawiło,że wszystko psułam.Zostało trochę z tamtych czasów nasadzeń kilka róż.Ale nawet te kupowałam - bo ładny obrazek.
W tym roku jesienią przejrzałam na oczy i zobaczyłam że można ładnie.Postanowiłam postawić na krzewy ,potem doszły róże.I tu ogarnęło mnie istne szaleństwo...swój wątek nazwałam ..róże i nie tylko"ponieważ to one właśnie mają być głównym akcentem w ogrodzie.
Witaj !!!
Mam nadzieje, że znajdziesz na tym Forum wszystkie potrzebne informacje odnośnie uprawy roślin, a także wielu znajomych, którzy chętnie Ci pomogą, dzieląc się swoim doświadczeniem
Czekamy na kolejne zdjecia i oczywiście kolejną porcję wiadomości z różnanego ogrodu
Pozdrawiam serdecznie - Emil
Mam nadzieje, że znajdziesz na tym Forum wszystkie potrzebne informacje odnośnie uprawy roślin, a także wielu znajomych, którzy chętnie Ci pomogą, dzieląc się swoim doświadczeniem
Czekamy na kolejne zdjecia i oczywiście kolejną porcję wiadomości z różnanego ogrodu
Pozdrawiam serdecznie - Emil
róże okopczykowane,nawet tej na pniu owinęłam wczoraj główkę bo mieliśmy lekki -3 mróz.Jeszcze tylko pień pianką otulę i myślę,że przeżyją.Mam kilka wrażliwych na mróz i te dodatkowo okryję.A reszt musi się hartować
Zapraszam do ogrodu
http://forum.poradnikogrodniczy.pl/moje ... vt5108.htm
http://forum.poradnikogrodniczy.pl/moje ... vt5108.htm
O różach na pniu to nawet dziś tu była dyskusja http://forum.poradnikogrodniczy.pl/roze-vt1204.htm
A co do okrywania pianką to chyba lepszy jest karton falisty, bo pianka "nie oddycha" i może zaszkodzić niż pomóc.
A co do okrywania pianką to chyba lepszy jest karton falisty, bo pianka "nie oddycha" i może zaszkodzić niż pomóc.
A czy nie ma obawy, że karton może pod wpływem wilgoci "rozejść" się? Widziałam róże tzn. na pnie róż nałożoną taka piankę jaką ociepla się rury. Rozcina wzdłuż i nakłada. No i pewnie jest wielorazowego użytku?piotrek_ns pisze:O różach na pniu to nawet dziś tu była dyskusja http://forum.poradnikogrodniczy.pl/roze-vt1204.htm
A co do okrywania pianką to chyba lepszy jest karton falisty, bo pianka "nie oddycha" i może zaszkodzić niż pomóc.
Hortensja pnąca - owijam nią słup energetyczny
to jedna z rabat piwoniowych
a to zdziczała róża pnąca - nie dopilnowałam dziczków ale nie żałuję. Latem masa kwiatów a teraz czerwona od owoców
Zapraszam do ogrodu
http://forum.poradnikogrodniczy.pl/moje ... vt5108.htm
http://forum.poradnikogrodniczy.pl/moje ... vt5108.htm
Grzesiu-fakt sporo ale proporcjonalnie więcej pracy.I powiedz to mojemu synowi który to musi kosić
Zapraszam do ogrodu
http://forum.poradnikogrodniczy.pl/moje ... vt5108.htm
http://forum.poradnikogrodniczy.pl/moje ... vt5108.htm