Witam.
Jesienią posadziłem na swojej działce 5 leszczyn różnej odmiany (Barcelońska, Olbrzymi z Halle, Webba, Cosford, Czerwony warszawski) Pędy wysokości ok.170cm niektóre u góry są rozgałęzione. Chcę aby rosły w formie piennej (prowadzone jak drzewo a nie krzew).
W książce "Krzewy Owocowe"aut. Augustyn Mika - napisane jest "...po posadzeniu wybieramy jeden pęd i skracamy go na wysokość około 70 cm. Z tego pędu wyprowadzamy koronę."
Boję się jednak obciąć moje leszczyny w ten sposób - czy jest to bezpieczne?
Czy ktoś z was tak robił? Czy wypuszczą nowe gałązki?
Proszę o pomoc.
Z góry dziękuję.
Tlustyx.
Leszczyna w formie piennej - jak przyciąć?
Bez przycięcia przewodnika nie zabiorą się tak łatwo za rozgałęzienie. Jest inna książka tego autora "Sztuka cięcia drzew i krzewów owocowych", mała ale przydatna pozycja. W niej jest krok po kroku podane jak wyprowadzić leszczynę w formie drzewka. Jeśli się boisz ciąć tak nisko możesz przyciąć wyżej ale i wyższe będziesz miał drzewo. Wyprowadzenie takiego drzewa trwa ok. 3 lat. Ja podobnie wyprowadzałem gruszę z pojedynczego pędu, teraz po 3 latach ma już ładną koronę.