Echinopsis
Echinopsis
Chciałam sie pochwalić, jak mi pieknie zakwitł Echinopsis i przy okazji zapytać, czy ktoś moze określi mi, jaki to jest dokładnie rodzaj echinopsisa Jak admin chce, to moze gdzieś te moje kwiatki przenieść.
Szkoda tylko, ze nie da się dołączyć zapachu...
Dodam, że kaktus kwitnie już chyba piąty raz w tym roku (co kilka tygodni tak wystrzeliwuje), a kwiaty pojawiają się w nocy. Rano, około 5 są w najlepszym rozkwicie. Wieczorem flaczeją i zaczynają się rozpadać.
Kwiatek intensywnie mnoży się też przez brodawki, dosłownie nimi strzela . Wiem, ze rośnie w złej glebie, ale nie mogę go przesadzić, bo cały czas kwitnie. Czekam aż się trochę uspokoi.
Szkoda tylko, ze nie da się dołączyć zapachu...
Dodam, że kaktus kwitnie już chyba piąty raz w tym roku (co kilka tygodni tak wystrzeliwuje), a kwiaty pojawiają się w nocy. Rano, około 5 są w najlepszym rozkwicie. Wieczorem flaczeją i zaczynają się rozpadać.
Kwiatek intensywnie mnoży się też przez brodawki, dosłownie nimi strzela . Wiem, ze rośnie w złej glebie, ale nie mogę go przesadzić, bo cały czas kwitnie. Czekam aż się trochę uspokoi.
Żołtodziób.
- Elzbieta M
- Mistrz dyskusji!
- Posty: 7919
- Rejestracja: 2010-09-22, 20:16
Re: Echinopsis
Och , jest się czym pochwalić , to prawda . Cudowny. Piszesz o złej glebie - ale skoro tak intensywnie kwitnie i rozrasta się , to chyba źle mu nie jest. Ja bym go zostawiła.
Miałabym ochotę na taką "brodaweczkę ", gdyby Ci się oderwała
Miałabym ochotę na taką "brodaweczkę ", gdyby Ci się oderwała
Zapraszam do siebie - Elżbieta M
Jest takie miejsce, a w nim me oczko i skalniak
Jest takie miejsce cz.2
Mieczyki Elżbiety
Jest takie miejsce, a w nim me oczko i skalniak
Jest takie miejsce cz.2
Mieczyki Elżbiety
Re: Echinopsis
Bardzo ładnie kwitną. Mój jeden już przekwitł a następny szykuje się do zakwitnięcia.
Re: Echinopsis
O, ten kolega zawsze tak kwitł. Nic specjalnego z nim nie robię, słowo. Gleba jest zwykła, "ziemia do kwiatów'. Kiedy się dowidziałam, ze trzeba kaktusy trzymać w specjalnej mieszance dla sukulentów plus żwirek, przesadziłam wszystkie oprócz niego (bo kwitł). Może mu chociaż dosypię żwitku, bo na górze ma za dużo wolnego miejsca?
A właśnie, czy to mozliwe, zeby kaktus po wydaniu wielu kwiatów nagle "schudł"? Ten pan był okrągły jak kuleczka a teraz się skurczył nieco wzdłuż. Ma bardzo dużo słońca, stoi w miejscu którego inne kaktusy nie wytrzymują (parzy!) i bardzo mu się tam podoba, więc to nie może być od braku światła. Czy to może mieć związek z tym szalonym kwitnieniem?
A brodaweczkę chętnie wyślę pocztą, napisz na priva. Nie wiem, jak się przyjmie, bo z tym bywa różnie. Mówisz, że się oderwie - tzn. że nie można samemu ich odrywać? Ja tak robiłam zawsze może to źle?
A właśnie, czy to mozliwe, zeby kaktus po wydaniu wielu kwiatów nagle "schudł"? Ten pan był okrągły jak kuleczka a teraz się skurczył nieco wzdłuż. Ma bardzo dużo słońca, stoi w miejscu którego inne kaktusy nie wytrzymują (parzy!) i bardzo mu się tam podoba, więc to nie może być od braku światła. Czy to może mieć związek z tym szalonym kwitnieniem?
A brodaweczkę chętnie wyślę pocztą, napisz na priva. Nie wiem, jak się przyjmie, bo z tym bywa różnie. Mówisz, że się oderwie - tzn. że nie można samemu ich odrywać? Ja tak robiłam zawsze może to źle?
Żołtodziób.
- Elzbieta M
- Mistrz dyskusji!
- Posty: 7919
- Rejestracja: 2010-09-22, 20:16
Re: Echinopsis
Można odrywać , oczywiście . Piotrek , ty masz więcej doświadczenia , może napiszesz coś o ukorzenianiu. Kiedy najlepszy termin?
Zapraszam do siebie - Elżbieta M
Jest takie miejsce, a w nim me oczko i skalniak
Jest takie miejsce cz.2
Mieczyki Elżbiety
Jest takie miejsce, a w nim me oczko i skalniak
Jest takie miejsce cz.2
Mieczyki Elżbiety
Re: Echinopsis
Ja mam jakoś złe doświadczenia jesli chodzi o ukorzenianie. Przez całe życie po prostu odrywałam a potem wsadzałam do ziemi i rosły śliczne kaktusiątka. Potem przeczytałam na Bardzo Poważnym Forum, że trzeba je przedtem wysuszyć, najlepiej odstawić na jakiś czas. Tak zrobiłam, nic nie wyrosło, kaktusik usechł i padł...
Żołtodziób.
- Elzbieta M
- Mistrz dyskusji!
- Posty: 7919
- Rejestracja: 2010-09-22, 20:16
Re: Echinopsis
Sądzę , że skoro dobrze wychodziło "po twojemu" , to tego się trzymaj
Zapraszam do siebie - Elżbieta M
Jest takie miejsce, a w nim me oczko i skalniak
Jest takie miejsce cz.2
Mieczyki Elżbiety
Jest takie miejsce, a w nim me oczko i skalniak
Jest takie miejsce cz.2
Mieczyki Elżbiety
Re: Echinopsis
Możliwe, że ktoś nie opisał tego "wysuszania" poprawnie. Chodzi tylko o to by miejsce wyłamania przy kaktusach segmentowych lekko podeschło przed posadzeniem. Przy kaktusach takich jak echinopsis nie ma to znaczenia, bo młode sadzonki same się oddzielają i często maja już korzonki.
Re: Echinopsis
Wydaje mi się, że to może być Echinopsis subdenudata, ale nie jestem pewna. Pięknie wygląda.
Pozdrawiam
elka
elka
Re: Echinopsis
Dzięki, Elu Twoje są jeszcze piękniejsze
Piotrek, ja ogólnie trzymałam brodawkę po prostu na parapecie przez dwa tygodnie. NIe był to Echinopsis, tlyko coś innego (nie pamiętam co) Niestety, nie przyjeła się. Echinopsis sie przyjmuje wszędzie o.O jest jak karaluch
Piotrek, ja ogólnie trzymałam brodawkę po prostu na parapecie przez dwa tygodnie. NIe był to Echinopsis, tlyko coś innego (nie pamiętam co) Niestety, nie przyjeła się. Echinopsis sie przyjmuje wszędzie o.O jest jak karaluch
Żołtodziób.
Re: Echinopsis
Moje kaktusiki już przekwitły ale tak kwitły
Pierwszy różowy.
Później biały.
Pierwszy różowy.
Później biały.
Re: Echinopsis
CUdowne! <3 <3 <3 wymieniamy się? została mi jeszcze JEDNA brodawka. ale znając tego mojego wariata, będzie jeszcze strzelał do grudnia
Żołtodziób.