Dracena - czy tak kwitnie?

[autokaros]

Witam mam problem bo dostałem parę lat temu roslinę jak na zdjęciu.
Obecnie wypuściła taki krzak kwiatowy, który nie chce zakwitnąć.
Nie wiem jak ta roślina się nazywa a w związku z czym co dalej robić i czego się spodziewać.
Tak jak draceny na końcach usychają liście i trzeba je obcinać . Inaczej mówiąc w zimie trochę choruje a w lecie rozwja się
Dziwne bo akurat w zimie wypuścił łodygę kwiatową.
Jakby ktoś z forumowiczów rozpoznał ten typ rośliny to prosze o informacje.

[Agnieszka123]

To jest dracena, gratuluję egzotycznego kwiatka, ja osobiscie na żywe oczy draceny kwitnacej nie widziałam, jedynie na necie

[autokaros]

Dzięki za informację bo sam jestem zaskoczony kwitnieniem draceny i to w okresie jesienno- zimowym .
Jak (mam nadzieję) pączki kwiatowe się rozwiną to pokażę co z tego wyszło.
Pozdrawiam

[Petrus]

Teraz ustaw ją w jednym miejscu i nie przestawiaj bez potrzeby. Źle to wpływa na kwitnienie lub nawet zanik.
Kwiaty ładnie pachną

[Agnieszka123]

No to czekamy na fotke kwitnącej draceny

[autokaros]

]Witam, długo czekałem od ostatniego postu na zakwit draceny aż wreszcie rozkwitła na święta.
Przy przedświątecznym sprzątaniu niestety ułamał się czubek co widać na zdjęciu ale warto było czekać.
Mam pytanie co zrobić jak przekwitnie ,czy obciąć czy zostawić aż samo uschnie i potem obciąć ,nie wiem czego się spodziewać ? Pytam, bo nie chcę zrobić jakiegoś błędu

[Petrus]

Pięknie kwitnie...pewnie masz piękny zapach w pokoju. Po przekwitnięciu przytnij łodygę gdzieś 5 cm poniżej miejsca gdzie wyrasta pęd kwiatostanowy. Rozkrzewi się dracena wtedy.

[Agnieszka123]

Warto było czekać na tak egzotyczny kwiat

[autokaros]

Witam . Po kilku tygodniach od ostatniego postu z kwitnącą draceną pojawiły się zawiązki owoców jak na zdjęciach. Na razie wszystko jest zielone więc nie obcinałem jak zalecił Petrus .
Jeśli konieczne jest obcięcie to kiedy je wykonać jak zacznie żółknąć czy jak jeszcze kwiatostan jest zielony.
Te owocniki mnie intrygują bo nie wiem co z tego będzie. Obecnie są wielkości dużego ziarna kukurydzy w gruszkowatym kształcie.
Jak ktoś z czymś podobnym się spotkał to proszę o wskazówkę.
Nawiasem mówiąc podczas kwitnienia przez kilka dni był tak intensywny zapach jak rozlane perfumy.Nie umiem określić nazwy tego zapachu ale był przyjemny.
Pozdrawiam

[Petrus]

Jak tak to możesz poczekać i otrzymać własne nasiona. Tylko czy będą dojrzałe i wykiełkują z okazu trzymanego w domu...sam nie wiem.
W sprzedaży widziałem nasiona draceny więc się ją tak rozmnaża.
Namacza się je 48 godzin a potem umieszcza na głębokości 1 cm w ziemi. Kiełkują po około 5 tygodniach.

Jeżeli nie zależy Ci na nasionach możesz uciąć kwiatostan. Wytwarzanie nasion osłabia dracenę.

[snigdha]

Jak tak to możesz poczekać i otrzymać własne nasiona. Tylko czy będą dojrzałe i wykiełkują z okazu trzymanego w domu...sam nie wiem.

Dostałam kiedyś (15 lat temu) nasiona od znajomej, były z jej rośliny - skiełkowały. Roślinę mam do dziś

S.

[Petrus]

No to mamy potwierdzenie, że kiełkują

[Margo]

Witam,
Okazało się, że mam (chyba) dracenę i kwitnie
Nie dbam o nią jakoś szczególnie - podlewam, przetrwała dwie przeprowadzki = zmiany nasłonecznienia w nowych miejscach, ma około 5 lat.
Zamieszczam zdjęcia poniżej.
Od wczoraj pachnie trochę jak bez (biały czy fioletowy) tylko zapach jest słodszy i bardziej intensywny.

I co dalej?

[Agnieszka Lach]

Piękny widok, tym bardziej, że dość rzadki. Teraz można cieszyć się swoim osiągnięciem. Niestety w naszym klimacie dracena nie zawiązuje nasion. Gdy kwiat przekwitnie i wyschnie należy go wyciąć. Warto też przecierać liście rośliny ze skapującego na nie lepkiego nektaru z kwiatów.

[Petrus]

Pięknie zakwitła