Witam
Pani Sylwio, w ubiegłym roku przywiozłem z Węgier sadzonkę bambusa ("ukradłem" kawałek z ogródka pani, u której wynajmowaliśmy dom na wakacje). Przywiozłem w doniczce z ziemią, w której rósł i na jesień wsadziłem do piwnicy. Na wiosnę wsadziłem do ogródka i bambus, bardzo powoli, ale przyjął się i rośnie. Czy możliwa jest jego identyfikacja na podstawie poniższych zdjęć?
W chwili obecnej bambus ma wysokość około 80 cm. Czy możliwa jest jego identyfikacja na podstawie poniższych zdjęć?
I teraz mam dodatkowe pytanie: jak rozmnażają się bambusy? Zauważyłem w swoim takie coś (kłaczę?) - odnoga odrastająca od korzenia, wbija się w ziemię kilkanaście centymetrów od rośliny, koniec bardzo ostry. Kilka dni temu dało się to wyciągnąć z ziemi, teraz już nie. Cop to jest? Czy od tego odrośnie nowa roślina?
Bambus wygląda jak Phyllostachys humilis lub Phyllostachys bissetii, nie umiem jednoznacznie określić po zdjęciach. To, co najpierw wyrosło z ziemi, a później znów się w nią zanurzyło to korzeń, czasem wychodzą właśnie ponad ziemię i 'nurkują' z powrotem. Bambusy te mają ekspansywne korzenie, dlatego przy ich wysadzaniu zaleca się stosować tzw. barierę korzeniową, aby za bardzo się nie rozprzestrzeniły. Korzenie te są silne i mogą np. przebić folię oczka wodnego czy podważyć kostkę brukową lub też wyrosnąć metr dalej - u sąsiada.
Jeśli to jeden z nich, to powinny wytrzymać bez okrycia, tzn. liście i łodygi mogą uschnąć, ale na wiosnę bambus odbije z ziemi. Zawsze lepiej jest okryć.
