Do Pani Sylwi Hennek

Tu rozmawiamy o turzycach, miskantach, kostrzewach i innych.
Awatar użytkownika
kreuk
Lubi podyskutować
Lubi podyskutować
Posty: 54
Rejestracja: 2010-07-30, 11:34

Do Pani Sylwi Hennek

Post autor: kreuk »

Witam
Stałem się właścicielem 2 bambo jeden to Phyllostachys nigra-Black Bamboo i Phyllostachys aureosulcata Spectabilis wysokość około 180 cm w doniczkach 5 litrowych wyglądają wspaniale :-) .Trochę poczytałem w necie na ten temat i wiem iż te bambo potrzebują bariery korzeniowej więc zgodnie z zaleceniami kupiłem specjalną folię do bambo i wykopałem rów głębokości 50cm. Moja ziemia w ogródku jest gliniasto-żwirowa jest bardzo zbita miałem problemy z kopaniem musiałem nawadniać.
Moje pytania to:
kiedy najlepiej je posadzić
jaki nawóz zastosować
czy moją wykopaną ziemią zasypać
w jakiej odległości je sadzić /nadmienię iż to ma być początkiem żywopłotu/
kiedy pierwszy raz przycinamy
no i wszystko co jest ważne ;-)
Nadmienię iż mieszkam w Manchesterze UK temperatura jest trochę inna, lato średnio temp. 17-20 C zima praktycznie na plusie.
Pozdrawiam
Załączniki
Bambo 002.jpg
Bambo 003.jpg
Bambo 004.jpg
Bambo 001.jpg
Awatar użytkownika
Oaza-Palmy
Ekspert
Posty: 56
Rejestracja: 2010-07-06, 14:01

Post autor: Oaza-Palmy »

Phyllostachysy mają korzenie o bardzo ekspansywnym rozroście, dlatego zaleca się przy ich wysadzaniu założyć tzw. barierę korzeniową. Warto przy tym zostawić ok. 2-3 cm bariery wystającej ponad ziemią, aby ewentualnie 'uciekające' ponad nią korzenie obciąć sekatorem, nim zanurkują z powrotem po jej drugiej stronie.

Jeśli ziemia w ogródku jest gliniasto-żwirowa, to na pewno warto ją dla bambusów 'ulepszyć'. Bambusy potrzebują ziemi żyznej (są to trawy bardzo żarłoczne) i bardzo dobrze przepuszczalnej. Najlepiej jest wymieszać dobrej jakości ziemię uniwersalną z ziemią z własnego ogródka oraz domieszką żwiru, keramzytu itp. Bambusy nie lubią ciężkiego, zbitego podłoża oraz stojącej w nim wody. Wtedy z powodu braku tlenu korzenie zaczynają gnić. Można jednak rozwiązać ten problem wykopując większy otwór i montując odpowiednią warstwę drenażu (piasek, żwir, łupki). Ziemie lekkie, piaszczyste powinno się użyźnić dobrą, bogatą w pożywienie ziemią oraz dobrze rozłożonym kompostem.

Wysadzać bambusy można od marca do października, najlepszymi jednak miesiącami są te późniejsze: sierpień, wrzesień i październik. Średnio na żywopłot sadzi się je co 30-50 cm, w zależności od tego, jak szybko chcemy uzyskać zwartą kępę. Na pewno nie należy sadzić dwóch brył korzeniowych bezpośrednio obok siebie. Najlepiej też zachować taki poziom ziemi jak w doniczce, tzn. nie sadzić roślin ani za głęboko ani za wysoko.

Jeśli chodzi o nawożenie, to po wysadzeniu należy odczekać ok 2 miesiące i niczym wówczas nie nawozić, a pamiętać jedynie o podlewaniu (ale tylko wtedy, gdy jest to potrzebne, woda stojąca w ziemi w wyniku przelania jest dla tych traw zabójcza). Później można zasilać nawozem do traw lub nawozem do roślin zielonych, przede wszystkich chodzi o to, by nawóz miał zwiększoną ilość azotu. Dobrym rozwiązaniem jest stosowanie nawozów długoterminowych, np. Osmocote, który miesza się z ziemią do wysadzania.

Natomiast przycinać możemy bambusy od wczesnej wiosny do późnej jesieni. Zazwyczaj robi się to dwa razy do roku: wiosną i jesienią. Wycina się wtedy stare łodygi (poznajemy je po tym, iż są zdrewniałe i mają matowy odcień) oraz przycina na pożądaną wysokość. Warto wiedzieć, iż dobrze jest pozostawić opadnięte liście bambusów na ziemi wokół nich, bowiem po rozłożeniu są one dla nich źródłem krzemionki. Ziemię wokół bambusów można przysypać korą - będzie ona ochroną zarówno latem (mniejsze parowanie ziemi) jak i zimą (warstwa izolacyjna).

Więcej: Bambus ogrodowy mrozoodporny - uprawa w ogrodzie, odmiany

Mam nadzieję, że bambusy będą dobrze rosły, sadzonki są bardzo ładne:)
M_Surowinski
Lubi podyskutować
Lubi podyskutować
Posty: 62
Rejestracja: 2008-02-18, 02:54

Post autor: M_Surowinski »

Pani Sylwio. Doświadczenia polskie wskazują, że miesiące jesienne nie są wskazane do sadzenia bambusów. Zdecydowanie odradzam październik, jest duża szansa na trupy wiosną. Ostrożnie podchodziłbym do września. Moim zdaniem rośliny kupione jesienią powinno się przetrzymać przez zimę w donicach i sadzić je do gruntu wiosną. To jest najlepsza pora na sadzenie bambusów. Mają szanse na przyzwoite zakorzenienie się w glebie co zwiększa ich mrozoodporność.
Mariusz
M_Surowinski
Lubi podyskutować
Lubi podyskutować
Posty: 62
Rejestracja: 2008-02-18, 02:54

Post autor: M_Surowinski »

Moja uwaga co do terminu sadzenia odnosiła się wyłącznie do obszaru Polski a nie Wysp Brytyjskich.
Mariusz
Awatar użytkownika
Oaza-Palmy
Ekspert
Posty: 56
Rejestracja: 2010-07-06, 14:01

Post autor: Oaza-Palmy »

Kilka swoich bambusów posadziłam na początku października 2008, wszystkie bambusy w opolskim zoo (ok. 350 sztuk) także zostały w październiku wysadzone i rosną w nim do dziś, jednak skoro wiosna okazuje się zdaniem wielu najbezpieczniejsza nie będę się sprzeczać. Moim zdaniem łatwiej przezimować roślinę w gruncie, aniżeli w pomieszczeniu, także wkopując ją jeszcze w październiku.
Awatar użytkownika
kreuk
Lubi podyskutować
Lubi podyskutować
Posty: 54
Rejestracja: 2010-07-30, 11:34

Post autor: kreuk »

Pani Sylwio bardzo dziękuję za wyczerpujące informacje :-) , ale czy na pewno te odległości są prawidłowe

''Średnio na żywopłot sadzi się je co 30-50 cm, w zależności od tego, jak szybko chcemy uzyskać zwartą kępę.''

widziałem na zdjęciach w necie co bambo potrafi zrobić po 2-3 latach /gdzieś czytałem iż sadzi się je co 100-150cm/ no i sprawa finansowa sadzonki nie są tanie :-(

Pozdrawiam
Awatar użytkownika
Oaza-Palmy
Ekspert
Posty: 56
Rejestracja: 2010-07-06, 14:01

Post autor: Oaza-Palmy »

Odległości takie są średnie, jeśli po 1-2 latach chce się otrzymać w naszych warunkach w miarę jednolity efekt żywopłotu. Oczywiście można wysadzić 1-2 sadzonki i poczekać, aż rozrosną się w przeznaczanym im do tego przy pomocy bariery korzeniowej miejscu. Jeśli nie zależy nam na szybkim efekcie, to nie ma potrzeby kupować wielu sadzonek i sadzić ich tak gęsto:)
M_Surowinski
Lubi podyskutować
Lubi podyskutować
Posty: 62
Rejestracja: 2008-02-18, 02:54

Post autor: M_Surowinski »

Troszkę się wtrące :-)
Bambus przez pierwsze 2 lata "stoi". Praktycznie nie rośnie (wizualnie, bo w glebie i owszem). Więc tak jak je gęsto posadzisz, to przez pierwsze 2 lata będziesz miał. Jak chcesz żywopłot "na już" to musi być gęsto.
Mariusz
Awatar użytkownika
kreuk
Lubi podyskutować
Lubi podyskutować
Posty: 54
Rejestracja: 2010-07-30, 11:34

Post autor: kreuk »

M_Surowinski pisze:Troszkę się wtrące :-)
Bambus przez pierwsze 2 lata "stoi". Praktycznie nie rośnie (wizualnie, bo w glebie i owszem). Więc tak jak je gęsto posadzisz, to przez pierwsze 2 lata będziesz miał. Jak chcesz żywopłot "na już" to musi być gęsto.
Trochę się z tym nie zgadzam, znalazłem zdjęcia na niemieckich stronach pokazujące jak po paru miesiącach urosły.
Załączniki
october 2008
october 2008
August 2009
August 2009
M_Surowinski
Lubi podyskutować
Lubi podyskutować
Posty: 62
Rejestracja: 2008-02-18, 02:54

Post autor: M_Surowinski »

Mam wrażenie, że się nie rozumiemy. Ja piszę o polskich realiach a Ty mi prezentujesz niemieckie. Myślę też, że powinneś skorzystać z literatury brytyjskiej, bo polski klimat ma sie nijak do tego z Wysp i to co ja pisze w oparciu o obserwacje w kraju jest Ci zupełnie nieprzydatne. Polecam Ci Hardy Bamboo - Poul Whitaker (mam nadzieję że nie przekręciłem nazwiska autora). To moim zdaniem najlepsza książka o bambusach.
Mariusz
M_Surowinski
Lubi podyskutować
Lubi podyskutować
Posty: 62
Rejestracja: 2008-02-18, 02:54

Post autor: M_Surowinski »

Oaza-Palmy pisze:Kilka swoich bambusów posadziłam na początku października 2008, wszystkie bambusy w opolskim zoo (ok. 350 sztuk) także zostały w październiku wysadzone i rosną w nim do dziś, jednak skoro wiosna okazuje się zdaniem wielu najbezpieczniejsza nie będę się sprzeczać. Moim zdaniem łatwiej przezimować roślinę w gruncie, aniżeli w pomieszczeniu, także wkopując ją jeszcze w październiku.
Pani Sylwio, czy bambusy były "od Was"?
Mariusz
Awatar użytkownika
Oaza-Palmy
Ekspert
Posty: 56
Rejestracja: 2010-07-06, 14:01

Post autor: Oaza-Palmy »

Bambusy były sprowadzane za naszym pośrednictwem, rośliny wyhodowano w Holandii. Własną szkółkę dopiero zakładamy.
Awatar użytkownika
kreuk
Lubi podyskutować
Lubi podyskutować
Posty: 54
Rejestracja: 2010-07-30, 11:34

Post autor: kreuk »

Pani Sylwio jeszcze jedno pytanie
najbardziej optymalne ph ziemi.
Pozdrawiam i dziękuję
Awatar użytkownika
kreuk
Lubi podyskutować
Lubi podyskutować
Posty: 54
Rejestracja: 2010-07-30, 11:34

Post autor: kreuk »

M_Surowinski pisze:Mam wrażenie, że się nie rozumiemy. Ja piszę o polskich realiach a Ty mi prezentujesz niemieckie. Myślę też, że powinneś skorzystać z literatury brytyjskiej, bo polski klimat ma sie nijak do tego z Wysp i to co ja pisze w oparciu o obserwacje w kraju jest Ci zupełnie nieprzydatne. Polecam Ci Hardy Bamboo - Poul Whitaker (mam nadzieję że nie przekręciłem nazwiska autora). To moim zdaniem najlepsza książka o bambusach.
Właśnie mam wrażenie iż się nie rozumiemy w pierwszym poście napisałem iż mieszkam w UK a polskie doświadczenia bardzo mi się przydadzą /ostatnia zima w UK temp. zeszła do -10/, anglicy nie mają doświadczenia z tak niską temp. np wszystkie palmy praktycznie przemarzły dziś wyglądają tragicznie, a stronka niemiecka jest bardzo ciekawa dla wielbicieli bambo.
Pozdrawiam
Awatar użytkownika
Oaza-Palmy
Ekspert
Posty: 56
Rejestracja: 2010-07-06, 14:01

Post autor: Oaza-Palmy »

Ziemia powinna mieć odczyn obojętny, ewentualnie lekko kwaśny. W ziemi o wartości pH powyżej 7 korzenie bambusa mają znacznie utrudnioną możliwość pobierania ważnych dla prawidłowego wzrostu substancji odżywczych. Zatem lepsza ziemia zbyt kwaśna niż zbyt zasadowa. W przypadku ziemi zasadowej można zastosować domieszkę torfu czy kompostu.
ODPOWIEDZ