Jak przechowuje się u Was czosnek?
Mój pokrywa się pleśnią, zmniejsza powierzchnię ząbków - przysycha, brązowieje i "próchnieje - butwieje". Jak temu zaradzić. Przechowuję go w piwnicy. Teraz włożyłem do lodówki. Zdarzyło mi się to pierwszy raz od 25 lat. Czosnek przed sadzeniem był zaprawiany, w okresie wegetacji i po zbiorze był zdrowy.
Podejrzewam zieloną zgniliznę czosnku.
Ponieważ miałem z czosnkiem podobne problemy, a ekspertem od warzyw nie jestem, wyszukałem kilka zasad. które trzeba spełnić aby go dobrze przechować.
1. Gdy zasycha część nadziemna wyjmuje się bulwy czosnku wraz z łodygami i suszy na słońcu przez tydzień
2. Później odcina się pędy i dosusza się czosnek w cieniu.
3. Przechowuje się w miejscu chłodnym, suchym i zacienionym. (nie powinno się go trzymać w ciepłej kuchni bo szybciej wysycha ale też parowanie w tym pomieszczeniu moze doprowadzić do pleśni).
4. Przez pół roku można przechować go w spiżarniach, piwnicach w temp. ok. 1 st. C ale musi to być miejsce suche i ciemne.
Jeśli coś macie innego o zasadach przechowania do dodania (korzystałem w temacie tylko z 2. źródeł) to piszcie a ja je w moim poście dopiszę.
Przyroda jest lekarzem dla wszystkich chorób.
...........................Hipokrates.......................
