Budowanie oczka wodnego - technologie i rozwiązania
Budowanie oczka wodnego - technologie i rozwiązania
Zaczynam temat dla tych, którzy jeszcze oczka wodnego nie mają i szukają rozwiązań. O roślinności jest już sporo w innych tematach w tym dziale.
Oczywiście czekam też na porady i pomysły praktyków z naszego forum. Może macie jakieś doświadczenia, jeśli złe to też piszcie, bo inni chętnie uczą się na naszych błędach.
Oczywiście czekam też na porady i pomysły praktyków z naszego forum. Może macie jakieś doświadczenia, jeśli złe to też piszcie, bo inni chętnie uczą się na naszych błędach.
To cenny dla mnie wątek, Danielo
Nie miałam w planach oczka, bo niedaleko mam jezioro, ale chyba jednak muszę oczko zrobić, żeby choć trochę osuszyć grunt w obniżonym terenie.
Mój zbiorniczek wodny będzie naturalny (glinianka), bez betonu, plastiku i folii (tej bym nie zniosła).
Poszukam porad na podanych przez Ciebie stronach, ale proszę też o sugestie posiadaczy naturalnego oczka wodnego
Nie miałam w planach oczka, bo niedaleko mam jezioro, ale chyba jednak muszę oczko zrobić, żeby choć trochę osuszyć grunt w obniżonym terenie.
Mój zbiorniczek wodny będzie naturalny (glinianka), bez betonu, plastiku i folii (tej bym nie zniosła).
Poszukam porad na podanych przez Ciebie stronach, ale proszę też o sugestie posiadaczy naturalnego oczka wodnego
No tak...
Pozwolę sobie nadmienić, że w naszym poradniku też są takie informacje: budowa oczka wodnego
Pozwolę sobie nadmienić, że w naszym poradniku też są takie informacje: budowa oczka wodnego
Rafał
Wspaniały temat , będę tu często zaglądać w nadziei na pomoc w uniknięciu błędów. Mój zamiar jest podobny do planów Iwki. Na razie wykopałam dziurę, która szybko napełniła się wodą, a co dalej? Ruszam od wiosny i liczę na pomoc Forumowiczów którzy już mają to za sobą
Pozdrawiam - Wiesia
zapraszam
zapraszam
przejrzałem ten poradnik
sporo w nim wiedzy książkowej
sporo chemii
a tego nie lubię
jest kilka podstawowych zasad,które należy przestrzegać
ja nie mam czasu na doglądanie oczka, zabiegi pielęgnacyjne opisane w książkach
wszystko dzieje się samoistnie zgodnie z prawami natury
ale żeby uzyskać taki efekt trzeba być cierpliwym, zaplanować wcześniej wszystkie działania
z zasady większość osób kopie dół, wykłada folię lub beton,wlewa wodę, sadzi jakąś roślinkę, wpuszcza ryby i czeka na efekty jakie widział w książce
sporo w nim wiedzy książkowej
sporo chemii
a tego nie lubię
jest kilka podstawowych zasad,które należy przestrzegać
ja nie mam czasu na doglądanie oczka, zabiegi pielęgnacyjne opisane w książkach
wszystko dzieje się samoistnie zgodnie z prawami natury
ale żeby uzyskać taki efekt trzeba być cierpliwym, zaplanować wcześniej wszystkie działania
z zasady większość osób kopie dół, wykłada folię lub beton,wlewa wodę, sadzi jakąś roślinkę, wpuszcza ryby i czeka na efekty jakie widział w książce
pozdrawiam
Jacek
Jacek
Jak znam życie, to mój mąż nie zgodzi się na takie zwyczajne oczko wodne, ale ja już od dawna myślę o takim prostym zbiorniku - nazwę na swój użytek - w japońskim stylu.
W Japonii mają takie przy domach, najczęściej są na planie prostokąta lub kwadratu lub połączeń tych figur. Brzegi zbiorników są wykończone kamiennymi belkami i poza nielicznymi roślinami wodnymi pływają w nich ryby. Taki niewielki zbiornik w części ogrodu przeznaczonej na styl japoński (po rozebraniu wiaty) napewno by mi się podobał.
No bo na wyglądający naturalistycznie zbiornik do ogrodu japońskiego - z czerwonym mostkiem - to u mnie miejsca jest za mało. Chyba, że jakaś miniatura takiego pomysłu.
Przy okazji mam pytanie.
Jednym z powodów tego, że mój mąż nie chce oczka wodnego jest to, że on uważa iż w przypadku wymiany wody i prac konserwacyjnych oczka, będziemy mieli problem z wodą - a dokładnie z jej spuszczeniem. Moja działka jest na zboczu południowym i poniżej są działki innych osób. I w tym Tadeusz upatruje jedną z przeszkód.
Ja natomiast widzę w róznych opisach, że wcale tej wody się tak często nie wymienia i nie wypompowuje. Jak to wygląda w Waszych oczkach?
W Japonii mają takie przy domach, najczęściej są na planie prostokąta lub kwadratu lub połączeń tych figur. Brzegi zbiorników są wykończone kamiennymi belkami i poza nielicznymi roślinami wodnymi pływają w nich ryby. Taki niewielki zbiornik w części ogrodu przeznaczonej na styl japoński (po rozebraniu wiaty) napewno by mi się podobał.
No bo na wyglądający naturalistycznie zbiornik do ogrodu japońskiego - z czerwonym mostkiem - to u mnie miejsca jest za mało. Chyba, że jakaś miniatura takiego pomysłu.
Przy okazji mam pytanie.
Jednym z powodów tego, że mój mąż nie chce oczka wodnego jest to, że on uważa iż w przypadku wymiany wody i prac konserwacyjnych oczka, będziemy mieli problem z wodą - a dokładnie z jej spuszczeniem. Moja działka jest na zboczu południowym i poniżej są działki innych osób. I w tym Tadeusz upatruje jedną z przeszkód.
Ja natomiast widzę w róznych opisach, że wcale tej wody się tak często nie wymienia i nie wypompowuje. Jak to wygląda w Waszych oczkach?
operacje związaną z czyszczeniem oczka wykonuję co 5-6 lat, z uwagi na potrzebę pocięcia kłączy lilii wodnych
większość wody należy przepompować do innych zbiorników (wykorzystuję do tego celu najtańsze baseny kąpielowe)
wodę tą wykorzystuję do ponownego zalania oczka
tylko niedobór uzupełniam wodą wodociągową
w ten sposób nie tracimy flory biologicznej
większość wody należy przepompować do innych zbiorników (wykorzystuję do tego celu najtańsze baseny kąpielowe)
wodę tą wykorzystuję do ponownego zalania oczka
tylko niedobór uzupełniam wodą wodociągową
w ten sposób nie tracimy flory biologicznej
pozdrawiam
Jacek
Jacek
Mała cenna rada-jeżeli ktos zakłada oczko srednich rozmiarów to proponuje tworzyc nieregularne kształty (odradzam oczka w kształcie owala itp.) chodzi o to aby pojawiły sie jakieś zatoczki,wysepki itp. tworzy sie wtedy złudzenie optyczne polegające na zwiekszeniu powierzchni oczka wodnego ,oczko zdaje sie byc wieksze i szersze
kształt oczka musi być wkomponowany w otoczenie
musi przede wszystkim odpowiadać właścicielowi
nie można nikomu narzucać kształtów i wymiarów
jeden lubi wino, drugi browarki
oczko ma przede wszystkim cieszyć oko właściciela
ważne jest natomiast to,aby stworzył równowagę biologiczną w basenie poprzez dobór odpowiednich roślin i obsady ryb
musi przede wszystkim odpowiadać właścicielowi
nie można nikomu narzucać kształtów i wymiarów
jeden lubi wino, drugi browarki
oczko ma przede wszystkim cieszyć oko właściciela
ważne jest natomiast to,aby stworzył równowagę biologiczną w basenie poprzez dobór odpowiednich roślin i obsady ryb
pozdrawiam
Jacek
Jacek
- mariusz139
- Mistrz dyskusji!
- Posty: 583
- Rejestracja: 2009-01-31, 01:03
Jeśli mam być szczery to prezentacja'Grzes'(kładka przy oczku)to jakby stal pałac kultury na przemyskim rynku.Następne fotki:oczka projektuje się tak aby brzegi były jedną linią z otoczeniem a nie tego odcięciem i to wstrętnym.To nie oczko jest setką ogrodu,tylko do ogrodu pasuje jako jedno z wielu elementów.Wystające doniczki to już kompletna......
Zrobię fotki oczek i podeślę w ten temat.Przepraszam za stanowczość i twardość wypowiedzi.
Zrobię fotki oczek i podeślę w ten temat.Przepraszam za stanowczość i twardość wypowiedzi.