Brązowienie jałowca meyeri

[janusz kobylarz]

Dzień dobry wszystkim forumowiczom! Jestem nowy (zupełnie i pod każdym względem). Miło mi będzie podyskutować tym bardziej, że mam taki problem: od kilku lat brązowieją mi odrosty gałęzi 10-letniego jalowca łuskowatego meyeri. W tym roku to już tragedia.Zaczyna się od żółknięcia odrostów, które w ciągu 7-10 dni brązowieją, usychają i po dotknięciu lub potrąceniu gałęzi odpadają. Załączam trzy zdjęcia (mam nadzieję, że udało mi się je skopiować, bo miałem z tym duże kłopoty). Co to jest i czym zwalczać? Bo dotychczasowe metody nie pomogły. Pozdrawiam janusz

[aleks.smolen]

Przyczyn zasychania iglaków jest bardzo dużo, dlatego musimy przebrnąć przez wszystkie, aby ustalić możliwą przyczynę takiego stanu. Pisze Pan, że dotychczasowe metody nie pomogły, tzn. jakie metody Pan stosował?
Podstawowe kwestie nad którymi trzeba się zastanowić i je przeanalizować:
1) W jakiej ziemi rośnie jałowiec? Jakie jest pH?
2) Kiedy i czym był nawożony?
3) Czy nie ma za wilgotnej/ za suchej gleby?
4) Czy był opryskiwany jakimiś środkami ochrony roślin? Jeśli tak to jakimi?
5) Czy zasychają tylko stare igły, czy także nowe przyrosty?

[janusz kobylarz]

Dzień dobry! Fajny wywiad - postaram się odpowiedziec:
1)pPH ziemi to ok. 6-7
2) nawozenie w maju/czerwcu osmokote nawóz do iglaków magiczna sila zgodnie z instrukcją
3) w tym roku trudno raczej mówic o suszy ale poza naturalnymi opadami podlewanie na pewno nie bylo intensywne
4) pryskałem środkami Topsin M 500 SC oraz Confidor 200 SL
5) brązowieja raczej stare igly, te bliżej pnia (głównych trzech gałęzi) oraz głownie w jego dolnej i środkowej części. Cała góra, a więc świerze przyrosty są rozkosznie zielono-niebieskie.
Mam nadzieję, ze uda sie Pani coś z tych informacji wywnioskować. pozdrawiam janusz

[aleks.smolen]

pH gleby można by było lekko obniżyć, ponieważ jałowce preferują pH 5,0 - 6,0
Igły drzew mają określoną żywotność, skoro brązowieją tylko najstarsze, przy pniu i to jeszcze z najmniejszym dostępem światła, to według mnie nie ma się czym przejmować. Stare igły opadną, ale urosną nowe

[janusz kobylarz]

dzień dobry! wrocilem właśnie z urlopu i nie wiem jeszcze co się na działce dzieje. Dziekuje za informacje, mam nadzieje, że to rzeczywiscie niepotrzebna trwoga.pozdrawiam janusz